Lenka przyleciała do mnie aż z dalekiej Australii. Sesję w prezencie dla wnuczki zamówiła Babcia, więc oczywiście i z Babcią zrobiłyśmy parę ujęć.
Fotografowanie niemowlaków sprawia mi zawsze dużo radości. To dzieci ciekawe świata, uważnie obserwujące otoczenie i spontanicznie się uśmiechające.
Poniżej zdjęcia 4-miesięcznej, ślicznej dziewczynki.:)
Dziś za oknem pochmurno, wrzucam więc zdjęcia z sesji w plenerze, z dzieckiem “opatulonym” promykami ciepłego słońca…
Bruno odwiedził mnie latem, gdy skończył roczek. Już po raz drugi miałam przyjemność go fotografować. Wcześniej miał sesję jako mały niemowlaczek – zobaczcie na jakiego “dużego” chłopca wyrósł :-).
zdjęcia Brunonka z poprzedniej sesji znajdziecie tu: http://www.magdalenaglodek.pl/brunon-sesja-niemowleca-fotografia-dziecieca-2/
