Lenka przyleciała do mnie aż z dalekiej Australii. Sesję w prezencie dla wnuczki zamówiła Babcia, więc oczywiście i z Babcią zrobiłyśmy parę ujęć.
Fotografowanie niemowlaków sprawia mi zawsze dużo radości. To dzieci ciekawe świata, uważnie obserwujące otoczenie i spontanicznie się uśmiechające.
Poniżej zdjęcia 4-miesięcznej, ślicznej dziewczynki.:)