Prognoza pogody na ten dzień była całkiem optymistyczna, niestety nijak się miała do rzeczywistości… padało od rana. Szczęście nam jednak sprzyjało i spotkaliśmy się w umówionym miejscu. Efekt współpracy z tą sympatyczną rodziną poniżej 🙂
… a na koniec: mali „uciekinierzy” z balonikami 🙂