Swojemu wnuczkowi – rocznemu Mateuszkowi – sesję podarowała Elżbieta, którą sama niezwykle podziwiam za wspaniałe fotografie.
Mateuszek był bardzo dzielnym modelem. Mimo zmęczenia po przebytej podróży – udało się wykonać wiele ciekawych kadrów. To wspaniały, pełen energii „zuch”. 🙂
Olga to moja kolejna maleńka modelka, którą chciałam przedstawić na blogu. Fotografowanie takich „Okruszków” wymaga wiele cierpliwości, delikatności i zaangażowania – ale jest to najcudowniejsza rzecz na świecie 🙂 Zapraszam na sesje noworodkowe!