Fotografowanie małej Alicji nie należało do najłatwiejszych. Ala miała 4 tygodnie i mimo, że zasnęła nam dwa razy to sen miała niezwykle czujny i szybko się wybudzała. Sesja polegała więc głównie na wyczekiwaniu aż maluszek mocno zaśnie…
Rodzicom zależało, by ta malutka dziewczynka miała zdjęcia z ulubienicą domu – suczką Milą. Trochę się obawiałam jak zareaguje dziecko położone przy piesku… Maleństwo wtulone w ciepłe futerko było jednak bardzo zadowolone, a pies okazał się świetną nianią, szybko i skutecznie usypiając dzidziusia. 🙂
Mała Alicja z Krainy Czarów musiała oczywiście mieć także zdjęcia z króliczkiem.
i na koniec zdjęcie pt. „kicham na to wszystko” ;-)))
Alicja jest córeczką Karoliny, której sesję ciążową możecie zobaczyć tu: http://www.magdalenaglodek.pl/sesja/karolina-sesja-z-brzuszkiem-sesja-ciazowa