Kolejny mały ludzik na moim blogu to zaledwie dwutygodniowa Ala 🙂 Uwielbiam sesje z takimi maleńkimi, kruchymi istotkami… Delikatnymi, a zarazem silnymi i pełnymi życia 🙂 Sesja Ali była prezentem od chrzestnej: cioci Marzeny i dzięki niej ta mała dziewczynka będzie miała cudowną pamiątkę.